Hellboy (2004)

Reżyseria: Guillermo Del Toro

Idź do: repertuar kin | opis i szczegóły | trailer | opinie

Repertuar filmu "Hellboy (2004)" w Kielcach

Brak repertuaru dla filmu "Hellboy (2004)" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Czas trwania: 122 min.
Produkcja: USA , 2004
Premiera: 17 września 2004
Dystrybutor filmu: UIP

Reżyseria: Guillermo Del Toro
Obsada: Ron Perlman, Selma Blair, John Hurt

Urodzony w płomieniach 60 lat temu podczas II Wojny Światowej Hellboy został zesłany na ziemię przez okrutnego szaleńca Grigori Rasputina z zamysłem czynienia zła. Hellboy miał być zwiastunem apokalipsy spełnionej, jednak został uratowany przez Aliantów, na których czele stał profesor Broom, założyciel tajnej organizacji B.B.P.O (Biuro Badań Paranormalnych i Obrony). Broom wziął Hellboy`a pod swoją opiekę i wychował jak własnego syna, rozwijając w nim paranormalne umiejętności. Z czasem, pomimo swojego mrocznego, szatańskiego pochodzenia Hellboy staje się mistrzem czynienia dobra – zwalczając siły ciemności, które zagrażają światu.

tekst: multikino

Średnia ocena: 5.0
rating 5.0

Oceniono 1554 razy. | Oceń film

Ocena IMDb©:

Wasze opinie

Gapek 21. kwietnia 2006, 18:57

JEST COOL !!!!!!
Filmik jest cool
Doskonali aktorzy; Hellboy- Ron Perlman
Ma wejść jeszcze w tym roku '' Hellboy i złota armia'' To qdróga część więc trzeba obejrzec , a wszystkich maniaków Hellboy i nie tylko zapraszam na premierę - lato 2006

Krzaczasty 14. października 2004, 23:29

Nie oglądałem komiksu a film...
...film i tak mi się bardzo podobał,nie to co nudna osada.Wiadomo że to specyficzny rodzaj kina akcji no ale ja lubię na takie popatrzeć:)

oho 5. października 2004, 10:09

Propozycja - ważne!
Proszę aby do swojej opinii o filmie dodać co najmniej dwa swoje ulubione filmy - pozwoli to innym osobom ocenić czy gust danej osoby jest zbliżony do swojego. Pozdrawiam

kayleigh 4. października 2004, 22:23

fajny
podobal mi sie nawet :) duzo lepszy od punishera i od 2-iej czesci spiderman'a.
no ale to chyba tak bardziej dla fanow marvela lub takich fantastycznych filmikow :)

dzio 25. września 2004, 1:47

hmmm
powiem tak - postać hellboya - świetna (idealnie dobrany aktor!), podobnie jak profesora (koleś wygląda i zachowuje się, jak "przerysowany" z komiksu, dobrany idealnie), kilka naprawdę zabawnych momentów ("i'm fireproof. you're not." :) ), fajne efekty specjalne. i nic więcej. klimat komiksu faktycznie gdzieś się zgubił, czego bardzo żałuję, bo chociaż miałam w rękach tylko kilka zeszytów, bardzo mi się podobały... w sumie - żadna rewelacja, ale jeżeli nie oczekuje się cudów, można się na tym filmie naprawdę nieźle bawić.

Baniak 24. września 2004, 17:49

film jest tylko dla ludzi nudnych
dlatego tak napisałem bo mi się nie podobał I TYLE! jest nie dla ludzi lecz dla eskimosów, lub ufoludków poprostu totalna bania!

wujek2 13. września 2004, 11:50

ojjjjjjjjj lipa
straszna lipa

tap.cap 6. września 2004, 17:52

oprocz xmen najlepsza ekranizacja komkisu od lat
bylem na wszystkich ekranizacjach komiksow jakie ostatnio sie ukazaly, gdyz od lat jestem kolekcjonerem i musze przyznac ze mile zaskoczyl gdzy byl ciut lepszy od totalnego dna jakim byl np punisher, hulk, catwoman i takie tam

wd84 5. września 2004, 19:56

no co wy
bajka jak kazda :) w sumie mozna sie tez usmiechnąc miejscami ale nic pozatym ... niewiem na podstawie jakiego komixu bylo to robione ale z tego co czytam po opisch to musiał być jakiś fajny ...

czlowiek 5. września 2004, 17:19

dobra
film jest super podoba sie hellboy jest fajni podoba sie jak broni miasta ale czemu 2 wijny swiadowej jest ten film .

Prosy 4. września 2004, 15:04

Kicha
Do bani film

~m~ 3. września 2004, 10:07

...srogi zawód...
...miłośnicy talentu Mignoli - nie oczekujcie wiele...
Po wyrafinowaej plastycznie formie komiksu nie ma ani śladu... unikalny melancholijno - dekadencki nastrój i turpistyczna scenografia nieobecne... czarny humor zarżnięty...
Pozostaje sam Hellboy, dobrany i uharakteryzowany doskonale... choć pokryta plastycznymi masami twarz aktora ma nikłą siłę ekspresji (co ma charakter w komiksie - na ekranie lekko irytuje).
góra "3"
Ale wiem,że i tak pójdziecie do kina, co w sumie lepsze jest niż najlepszy nawet divix :)